Eliza i Jarek wybierają się na rozprawę w sprawie przyznania im statusu rodziny zastępczej. Rozprawa przebiega gładko - pani Mączyk bardzo pozytywnie wyraża się o Bergach i sąd przyznaje im prawa do Hani. Kiedy zaskoczeni Bergowie pytają, co z Juniorem, sędzina oznajmia im, że do sądu wpłynęło pismo od ojca chłopca - Zawada chce odzyskać syna. W tym czasie Janusz Zawada zabawia się w wynajętym przez Cieleckiego mieszkaniu. Kiedy ojciec Elizy przypomina o ich umowie, pijany recydywista śmieje mu się w nos i mówi, że wypowiada umowę. Cielecki grozi mu, że jak nie wytrzeźwieje, to wróci do więzienia. Tymczasem młodzi Bergowie są załamani decyzją sądu. Postanawiają, póki co, nie mówić o tym dzieciom. Jednak Hania i Jarek zauważają, że ich opiekunowie są czymś mocno zmartwieni… Dr Gawlik wyrzuca Arkowi, że przez jego intrygi zakochany w niej Adamski codziennie czeka na nią na parkingu. Ostrowski bagatelizuje sprawę. Jakiś czas później wraz z Leną i dr. Adamskim odwiedza nowego pacjenta, który okazuje się być coachem - pomaga mężczyznom ze złamanym sercem. Słysząc to Adamski postanawia skorzystać z porady coacha. Jednak kiedy Tomasz próbuje wcielić jego rady w czyn, Lena powala go śmiechem. Jakiś czas później Ostrowski rozmawia z pacjentem o jego wynikach badań, z których wynika, że jego serce jest w całkiem dobrym stanie. Pacjent zapewnia, że nie ma żadnych stresów i że jego życie to bajka. Niespodziewanie pyta lekarza o jego małżeństwo - czy przypadkiem nie wieje nudą. Ich rozmowę przerywają odwiedziny byłej żony pacjenta. Po jakimś czasie kobieta wzywa pomocy, Klaudiusz zaczął się dusić i stracił przytomność. Okazuje się, że jego serce nie bije. Dr Gawlik z dr. Adamskim przeprowadzają skuteczną akcję ratunkową, podczas której doktor wykazuje się wyjątkowym opanowaniem i skutecznością, co robi na Lenie duże wrażenie…Do redakcji gazety Kraj wpada prokurator Bromski, który oskarża Igora i naczelnego, że zniszczyli mu życie. Zdenerwowany pokazuje w Internecie artykuł o sobie autorstwa Holczyka. Igor wczytuje się w tekst i trafia na podziękowania dla Eli. Zdenerwowany Nowak natychmiast dzwoni do narzeczonej z pretensjami, dlaczego mu nie powiedziała o publikacji tekstu Maćka. Poruszona tą informacją Elżbieta zapewnia, że o niczym nie wiedziała. Jakiś czas później Ela spotyka się z Holczykiem, któremu oznajmia, że zachował się podle. Nalega, aby usunął artykuł z sieci i napisał sprostowanie. Wieczorem Igor dowiaduje się od Sławka, że Bromski po pijanemu miał wypadek i trafił do szpitala. Dziedzic oznajmia również, że jego szef jest przekonany, że Starzak uciekł zagranicę, dlatego cofnięto ochronę rodzinie Nowaka. Tymczasem Elżbieta wraca do domu, w którym zostaje zaatakowana przez zamaskowanego napastnika…