Cała rodzinka Szulców wraz z Heleną podziwia filmik Mani, który nagrała z babcią. Wojtek i Żaneta są pod wrażeniem – bardzo im się podoba występ Heleny oraz realizacja filmiku. Helena oznajmia im, że wszystko to zasługa jej mega zdolnej wnuczki… Jakiś czas później Mania wraz z babcią Heleną i babcią Marią nagrywają kolejny filmik Kopciowej. W trakcie nagrania dochodzi do konfliktu między obiema paniami, bo na wegetariańskim vlogu Heleny, Maria zaczyna wychwalać pierogi z mięsem. Wieczorem Helena i Mania montują razem nagrany materiał. Kopciowa prosi wnuczkę, żeby usunęła konfliktowy fragment i zawiera z wnuczką układ - Mania pomoże jej przekonać ludzi, żeby nie jedli mięsa, a ona pomoże jej znaleźć odpowiedni temat na vloga…Paweł bezskutecznie próbuje się skontaktować z Mirkiem. Coraz bardziej zaniepokojony udaje się do firmy Brodnika. Niestety zastaje puste biuro i dobijającego się do zamkniętych drzwi klienta, który zainwestował u Mirka wszystkie swoje oszczędności… Zięba radzi Pawłowi, żeby zgłosił sprawę na policję. Wójcik jednak ma wciąż nadzieję, że warto jeszcze poczekać. Jakiś czas później prosi narzeczoną, żeby skontaktowała się z Sonią. Niestety żona Mirka również nie odbiera telefonu. Zaniepokojona Beata chce wiedzieć, co się dzieje, ale Pawłowi prawda nie chce przejść przez gardło. Dopieka jej wypominając alkoholowy wypad do baru, co wywołuje kolejną kłótnię. Maria tłumaczy Beacie, że musi coś zrobić, bo inaczej straci narzeczonego. Jakiś czas później Wrońcówna dzwoni do Soni i nagrywa się na sekretarkę prosząc, żeby do niej zadzwoniła, bo ma wrażenie, że Paweł i Mirek pokłócili się o coś poważnego, a ona nic nie wie. Chwilę później dla rozluźnienia nalewa sobie szklaneczkę alkoholu. Wieczorem Zięba oznajmia Wójcikowi, że umówił mu nieformalne spotkanie z zaprzyjaźnioną policjantką, z która będzie mógł pogadać o Bradniku…Maks i Ilona od rana sprzeczają się o dzisiejszą kolację na którą Zdybicka wybiera się z Krenzem i jego znajomym. Brzozowski oznajmia żonie, że absolutnie nie powinna spotykać się z Edwardem. Rozłoszczona Ilona ani myśli słuchać zazdrosnego męża. Zdesperowany Maks postanawia zastawić pułapkę na Krenza - przyczepia sobie do klatki piersiowej mikrofon i tak uzbrojony umawia się z nim na spotkanie pod pretekstem porozmawiania o Ilonie. Kiedy spotyka się z Edwardem prowadzi z nim rozmowę w taki sposób, żeby szantażysta potwierdził, że w zamian za noc z Iloną zadowoli się 250 tysiącami, które już dostał, i nie będzie go więcej nękał. Krenz z uśmiechem robi to, ale chwilę potem siłą zrywa z piersi Maksa urządzenie nagrywające. Wkurzony radzi Brzozowskiemu, aby współpracował, bo inaczej jego syn i żona znikną na zawsze. Maks wraca do domu i odkrywa, że Ilony nie ma. Kiedy dowiaduje się, że jednak poszła na kolację biznesową, namierza żonę i siłą wyciąga ją z restauracji…