W odcinku 3141

W odcinku 3141

Beata i Paweł dyskutują od rana na temat zakupu mieszkania. W końcu Wójcik oznajmia narzeczonej, że zgodzi się na każde, które ona wybierze, a póki co umówił się z Przemkiem się na pierwszą fuchę. Gdy spotykają się, kumpel mówi Pawłowi, że jego znajomy chce sprzedać fajne mieszkanie, w dobrej cenie. Paweł natychmiast zgadza się je obejrzeć. Tymczasem Beata przywozi klientkę na spotkanie z deweloperem. Widząc nowe osiedle apartamentowców, decyduje się towarzyszyć klientce. Okazuje się, że w ofercie zostało ostatnie, ładne mieszkania z dużym tarasem. Nie wie, że jej ukochany Paweł ogląda właśnie inne mieszkanie. I mimo że sprzedający daje mu czas do namysłu, decyduje o kupnie i postanawia natychmiast przelać zadatek. W tym czasie Beata, ku zdziwieniu swojej klientki i dewelopera, podejmuje decyzję o wpłacie zaliczki na apartament. Wieczorem Wójcik czeka na narzeczoną z szampanem – chce uroczyście poinformować ją, że wpłacił zaliczkę na ich wymarzone mieszkanie. Rezygnuje jednak z tego pomysłu, kiedy dowiaduje się, że Beata też dzisiaj kupiła mieszkanie… Do Joanny przychodzi mama autystycznej Zosi. Od progu oświadcza że wie o planach rozmowy z dyrektorką na temat zachowania jej córki. Rozgoryczona zapewnia, że Zosia nie jest agresywna. Jakiś czas później Joanna zmuszona jest wcześniej odebrać Miśkę, która według wychowawczyni z powodu stresu dostała torsji. Wieczorek wyjaśnia Bergowej, że Zosia od rana straszyła Michalinę. Joanna jest oburzona i chce, żeby to się skończyło. Jakiś czas później u Bergów zbierają się mamy innych dzieci, które nie chcą chodzić do przedszkola. Jedna z kobiet zastanawia się, czy to na pewno jest wina Zosi, z którą wcześniej nie było problemów. Mama Amelki uważa, że muszą natychmiast porozmawiać z panią dyrektor, skoro wychowawczyni ich dzieci do tej pory nie zrobiła tego. Okazuje się, że ona nic nie wie o problemie. Wieczorek tłumaczy się przed rodzicami, że dyrektorka była na zwolnieniu i ona nie chciała jej niepokoić. Zapewnia, że wszystko jest już pod kontrolą, bo porozmawiała z rodzicami Zosi. Jakiś czas później Joanna i mama Amelki zastanawiają się, czemu wychowawczyni nic nie powiedziała dyrektorce. Bogdan uważa, że Wieczorek absolutnie nie można ufać i że nie powinni posyłać Misi do przedszkola…Franek wyznaje Czarkowi, że będzie próbował przekonać swoją nową koleżankę Agnieszkę, aby dołączyła do jego amerykańskiej drużyny i wzięła udział w międzynarodowym turnieju gier komputerowych. Czarek czuje się trochę urażony - przyjaciel wybiera dziewczynę zamiast jego?! Franek tłumaczy przyjacielowi, że Agnieszka jest tak dobra, że ogrywa nawet jego. Czarek jest przekonany, że ona po prostu podoba się Frankowi. Młody Berg nieudolnie próbuje zaprzeczyć...Kuba ma poważne problemy z wstaniem rano do szkoły. Basia myśli, że jest przemęczony nauką, ale Przemek podejrzewa, że chodzi o prochy. Jednak nie mając pewności nie mówi o tym nikomu. Młody Brzozowski nie mogąc dobudzić się, ukradkiem łyka piguły. Po przyjściu do szkoły dowiaduje się, że matematyk Młynarski chce, by jego najlepsi uczniowie udzielili wywiadu dla telewizji. Paulina i Kuba uważają, że to świetny pomysł. Jednak Marcel nie chce stanąć przed kamerą - nie czuje się dobrze. Paulina widząc, że kolega rzeczywiście ma kryzys, każe mu wziąć prochy. Podczas wywiadu na pytania dziennikarki odpowiadają tylko pewni siebie Paulina i Kuba. Marcel, strasznie blady i spocony, jedynie kiwa głową. W pewnym momencie robi mu się niedobrze i zaczyna wymiotować. Kuba wraca do domu w fatalnym nastroju. W nocy nie może spać i wciąż odczuwa skutki dopalaczy. Po cichu - tak, żeby nie obudzić Przemka, sięga do swojego plecaka i łyka coś na sen. Przemek jednak to widzi – wyjmuje z jego plecaku leki i oznajmia Kubie, że może ściemniać rodzicom, a nie jemu i że biorąc prochy jest frajerem …

Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!

podziel się:

Pozostałe wiadomości