W odcinku 3064

W odcinku 3064

Franek wraz z ojcem planują swój pobyt w Stanach. Niestety ich wizje są na tyle odmienne, że co rusz dochodzi między nimi do spięć. Aby oczyścić nerwową atmosferę Bogdan postanawia znaleźć jakiś przyjemniejszy sposób na spędzenie czasu z synem. Po południu wraz z Frankiem i Czarkiem idą pograć w piłkę. Niestety dla Bogdana kończy się to uszkodzeniem kości ogonowej. Joanna ostrzega męża, że przy takiej kontuzji może zapomnieć o wyjeździe z Frankiem. Dodaje, że w tej sytuacji ona poleci z jego synem do Stanów… Ewa jest bardzo podekscytowana – dziś rozpoczyna kurs kosmetyczny! Jej mąż również wybiera się na ważne spotkanie z… doktorem Adamskim, który zdaniem Arka powinien już pozwolić mu na powrót do pracy. Niestety jego oczekiwania szybko zostają zweryfikowane – Adamski nalega, aby Arek pojechał do sanatorium. Gdy Ostrowski zbiera się do wyjścia do gabinetu wpada pielęgniarka, która oznajmia ordynatorowi, że na SOR przywieziono jego matkę. Okazuje się, że kobieta ma prawdopodobnie tętniaka aorty. Adamski błaga Ostrowskiego, aby ratował jego mamę. Arek zgadza się. Jednak w trakcie zabiegu przeżywa kryzys – robi mu się słabo. Na szczęście operacja kończy się sukcesem. Adamski bardzo dziękuje Arkowi za uratowanie mamy przeprasza za wszelkie niegodziwości, jakie mu uczynił. Wyraża też nadzieję, że Ostrowski niedługo wróci do pracy. Ten jednak oznajmia, że dziś przekonał się, że ordynator miał rację zalecając mu jeszcze odpoczynek i radzi mu, aby zadzwonił do Kamila. Adamski jest pod wielkim wrażeniem jego szlachetnej postawy… Robert przychodzi na komendę, aby stanąć przed komisją, która ma ocenić jego postępowanie podczas ostatniej akcji. Kiedy na korytarzu spotyka Igę, gorączkowo wypytuje ją, czy policja wpadła już na trop wspólnika zabitej dziewczyny. Jednak Przybysz nie ma dla niego dobrych wieści. Podczas przesłuchania Tadeusiak, w obecności Agnieszki, próbuje dowieść, że podczas akcji nie popełnił żadnego błędu. Jednak komisja jest innego zdania i Robert zostaje zdegradowany. Jakiś czas później wraca do domu kompletni pijany. Gdy Weronika próbuje odebrać mu alkohol staje się agresywny. Wystraszona Roztocka każe mu natychmiast opuścić jej dom. Kiedy Agnieszka dowiaduje się co się stało, zapewnia przyjaciółkę, że słusznie zrobiła i nie powinna mieć żadnych wyrzutów. Wieczorem Weronika zostaje zaatakowana w swoim aucie przez zamaskowanego sprawcę. Życie ratuje jej przypadkowy przechodzień, który płoszy napastnika i wzywa policję. Roztrzęsiona Roztocka próbuje dodzwonić się do Roberta. Ten jednak, kompletnie pijany, nie odbiera połączenia…

Oglądaj "Na Wspólnej" w player.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości