W odcinku 2984

W odcinku 2984

Wszystkie odcinku serialu Na Wspólnej obejrzysz w player.pl!

Leśniewski oznajmia Marcie, że stworzył prosty algorytm do wyszukiwania ogłoszeń o pracy dla kobiet. Spośród tysięcy anonsów udaje mu się w krótkim czasie wyselekcjonować kilka najbardziej pasujących do tych z opisu Kornelii. W jednym z nich pada dokładnie takie samo sformułowanie, jakiego kobieta użyła w wywiadzie. Podekscytowana Marta natychmiast dzwoni z tym do Igora i Sławka. Mężczyźni są pod wrażeniem roboty, którą wykonał Mikołaj. Dziedzic planuje podesłać do ogłoszeniodawcy jakąś kobietę, która zbierze dowody na miejscu. Najlepiej, żeby podstawiona osoba była policjantką. Jakiś czas później spotyka się z Igą i prosi ją o pomoc. Nie ukrywa, że jeśli się zgodzi, zostanie najprawdopodobniej wywieziona do jakiegoś burdelu. Policjantka ma jednak poważne opory, bo od niedawna ma kogoś. Sławek rozumie jej wątpliwości. Prosi, żeby dobrze zastanowiła się zanim podejmie decyzję… Marta jest przygnębiona, że nie może nic zrobić, żeby pomóc porwanym przez mafię kobietom. Mikołaj próbuje ją pocieszyć. W pewnym momencie delikatnie przytula Konarską. Po chwili zaczynają całować się namiętnie… Basia i Krzysztof nie mają wiadomości od Przemka. Natalia zdenerwowana wyrzuca byłemu mężowi, że przez tyle czasu nie zauważył, co się dzieje z synem. Basia sugeruje, żeby porozmawiać z Dagmarą, która na pewno wie, gdzie jest Przemek. Basia i Natalia udają się do Dagmary. Spotykają ją przed jej domem i od razu zasypują pytaniami o Przemka. Nie uzyskawszy żadnej odpowiedzi Natalia zaczyna robić nauczycielce wyrzuty. Basia ratuje sytuację - prosi Dagmarę, żeby dała znać, gdyby Przemek się z nią skontaktował. Kobieta obiecuje, że to zrobi. Kuba sugeruje rodzicom, że Przemek mógł się zatrzymać u Majora. Wyjaśnia, że ostatnio mówił mu, że go spotkał i dostał od niego adres. Basia daje mężowi do zrozumienia, że to Dagmara powinna porozmawiać z Przemkiem.Major próbuje przemówić chłopakowi do rozsądku. Uświadamia mu, że bez wykształcenia i praktycznych umiejętności nie znajdzie pracy i nie będzie mógł się utrzymać. Nieoczekiwanie do mieszkania Majora przychodzi Dagmara. Kobieta przyznaje, że przyszła na prośbę rodziców Przemka. Zaraz jednak dodaje, że sama też chciała go zobaczyć i powiedzieć mu, że rozstała się z mężem. Przemek nie kryje zaskoczenia i radości z tego powodu. Stwierdza, że teraz oboje są w podobnej sytuacji, bez planu na przyszłość. Obiecuje ukochanej, że zadzwoni do rodziców, żeby się nie martwili. Po chwili zaczynają całować się namiętnie… Joanna, po przyjściu do kliniki, zastaje w swoim gabinecie Karola wesoło rozmawiającego z Anielą. Bergowa grożąc, że wezwie policję każe mu natychmiast wyjść. Wyjaśnia Anieli, że Karol jest psychopatą i prosi ją, żeby więcej nie wpuszczała go do kliniki. Joanna, zaniepokojona faktem, że nikt z umówionych klientów nie przyszedł do kliniki ze swoim zwierzakiem, prosi Anielę, żeby zadzwoniła do nich i wyjaśniła co się dzieje. Okazuje się, że z firmowego serwera wysłane zostały do klientów maile z informacją, że klinika jest w tym tygodniu nieczynna. Bergowa nie ma wątpliwości, kto to zrobił. Po chwili spostrzega, że przed lecznicą kręci się Karol. Wściekła wychodzi, żeby się z nim rozmówić. Karol widząc, jakie targają nią emocje, stwierdza z podziwem, że nie spodziewał się, że tak jej na nim zależy. Przez resztę dnia Joanna nie może dojść do siebie. Kiedy Bogdan proponuje jej, żeby wybrali się na weekend do Iwony i Karola, Bergowa nie wytrzymuje i wściekła oznajmia mężowi, żeby więcej nie rozmawiali o tym człowieku. Bogdan jest szczerze zaskoczony reakcją żony. Kiedy Berg wychodzi z psem na spacer, Joanna przegląda pocztę. Jej uwagę zwraca sporych rozmiarów koperta. W środku znajduje narysowany przez Karola portret Michalinki i liścik ze słowami „śliczna jak mamusia”. Zdenerwowana Bergowa niszczy przesyłkę od Karola...

podziel się:

Pozostałe wiadomości