W odcinku 2818

Ada i Olaf - 2818
Ada i Olaf - 2818

Cały odcinek > obejrzysz bez opłat w PLAYER.PL

Podczas przesłuchania na komendzie Cichy wyjaśnia, że Kinga oglądała jego mieszkanie, ale uznała je za zbyt drogie i nie zdecydowała się na wynajem. Podenerwowany zapewnia, że jest niewinny. Robert jest przekonany, że Cichy coś ukrywa. Razem z Igą udaje się na oględziny mieszkania, które miała wynająć Kinga. Po chwili technik policyjny znajduje na okiennej futrynie ślady niedokładnie zmytej krwi.Brzozowski denerwuje się, kiedy dzwonią do niego rodzice Kingi i oznajmiają, że są w pobliżu i chcą zabrać Ignasia na lody. Tłumaczy im, że nie mogą przychodzić kiedy chcą i zabierać wnuka. Każe im poczekać na dole. Kiedy do nich schodzi rodzice Kingi wyrzucają mu, że nie pozwala im widywać się z wnukiem, bo nastawiają Ignasia przeciw niemu i straszą dziecko, że jego mama zaginęła. Matka Kingi stwierdza, że takie są fakty i ich wnuk ma prawo o nich wiedzieć. Z nienawiścią dodaje, że jej córka już dawno powinna była odejść od takiego potwora jak on. Jest przekonana, że to Michał odpowiada za zniknięcie Kingi. Maria, która widziała kłótnię Michała z teściami, próbuje dodać mu otuchy. Brzozowski jest załamany. Przyznaje, że nie wie, co myśleć o tym wszystkim i co ma mówić synowi. Ziębowa radzi mu, żeby nie ukrywał przed nim prawdy, a przede wszystkim starał się myśleć o tym, co jest tu i teraz i miał nadzieję, że wszystko się ułoży. Tadeusiak przychodzi wieczorem do Michała i mówi mu, czego się dowiedział. Uspokaja Brzozowskiego, że krew znaleziona w mieszkaniu mężczyzny nie musi wcale należeć do jego żony. Prosi o jakiś jej osobisty przedmiot, na którym mógł pozostać materiał genetyczny, aby można było przeprowadzić dokładną ekspertyzę pobranych próbek…. Aneta daje mężowi do zrozumienia, że chce zostać matką. Obrażona wychodzi z kuchni, gdy Darek stwierdza, że powinni najpierw rozkręcić kancelarię, a dopiero potem ewentualnie myśleć o powiększeniu rodziny. Burski zapewnia Żbików, że jest niewinny, a kobieta, która oskarża go o molestowanie nie ma na to żadnych dowodów. Prawnicy namawiają go, żeby poszedł na ugodę. Mężczyzna przystaje na ich propozycję tłumacząc, że jest już zmęczony tą sprawą i chce ją jak najszybciej zakończyć. Nieoczekiwanie w kancelarii zjawiają się Agnieszka i Weronika w towarzystwie dwóch byłych pracownic Burskiego. Jedna z nich oskarża go, że namawiał ją do współżycia. Jej koleżanka potwierdza to i dodaje, że kiedy Burski zorientował się, że wie o wszystkim, zaczął ją poniżać, a w końcu doprowadził do zwolnienia. Molestowana kobieta przyznaje, że między nią a Burskim doszło do zbliżenia. Żbik niedwuznacznie sugeruje, że pewnie sama tego chciała. W końcu Weronika żąda po 250 tysięcy zadośćuczynienia dla każdej ze swoich klientek. Burski nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów i jest zszokowany, że miałby zapłacić pół miliona złotych za niewinność. Olszewska ostrzega go, że jeśli się nie zgodzi, spotkają się w sądzie. Weronika uświadamia przyjaciółce, że właściwie nie mają nic na Burskiego, a ewentualni świadkowie, którzy deklarowali chęć pomocy, mogą się wycofać, gdy sprawa trafi do sądu. Olszewska twardo oznajmia, że nie odpuści człowiekowi, który manipuluje i wykorzystuje innych ludzi. Roztocka pyta, czy przyjaciółka mówi o Burskim czy o Żbiku.

Darek znajduje na profilu Kasi informację, że dziewczyna będzie dziś na wernisażu kolegi. Kasia wpada w irytację, kiedy przed galerią spotyka Żbika. Ten wręcza jej naszyjnik, który przywiózł z podróży poślubnej i wyjaśnia, że człowiek, od którego go kupił, kazał mu dać go komuś, o kimś stale myśli. Kasia udaje niewzruszoną, ale w jej oczach pojawiają się łzy, gdy Żbik wyznaje jej, że jest jedyną osobą, na której mu zależy…

Olaf sugeruje Marcie, że przed narodzeniem dziecka powinni zastanowić się nad zmianą mieszkania. Konarska obawia się, że nie stać ich na to, a na uwagę, że przecież dobrze zarabia w telewizji, stwierdza, że na razie trudno jej nawet wytrzymać przed kamerą z powodu mdłości i nie wiadomo, czy utrzyma program. Marta podczas rozmowy z asystentką dostaje nudności i zawrotów głowy. Elwira, przekonana, że szefowa jest chora, proponuje, że zawiezie ją do szpitala. Jest zaskoczona, kiedy Konarska wyznaje jej w końcu, że jest w ciąży i prosi, żeby nikomu o tym nie mówiła…Podczas treningu Ada zaleca się do Olafa szukając z nim fizycznej bliskości. Mężczyzna zirytowany przywołuje ją do porządku, a gdy to nie skutkuje, zdenerwowany oznajmia, że na dziś koniec ćwiczeń. Wychodząc z klubu dostaje telefon od Marty, która mówi mu, że źle się poczuła i wraca już do domu. Olaf obiecuje, że niebawem też tam będzie. Tuż po zakończeniu rozmowy zjawia się Ada i roztrzęsiona pyta kochanka, co się dzieje. Czuje, że coś się między nimi zmieniło. Kubicki obiecuje, że wieczorem przyjdzie do niej i wszystko jej wyjaśni. Olaf troskliwie zajmuje się niedomagającą Martą. Po chwili stwierdza, że mógłby wyskoczyć do sklepu po świeży imbir, który świetnie robi na mdłości i przy okazji zrobiłby sobie krótki trening. Marta dziękuje mu, że tak się o nią troszczy… Ada jest szczęśliwa, kiedy zjawia się u niej Olaf. Prosi, żeby został u niej dłużej i wyznaje, że bardzo jej brakuje jego bliskości. Wpada w rozpacz, kiedy Kubicki mówi jej w końcu, że Marta jest w ciąży i dodaje, że muszą zakończyć swój romans...

podziel się:

Pozostałe wiadomości