W odcinku 2710

Darek - 2710
Darek - 2710

Olaf znajduje wpis Marty na profilu internetowym ruchu „Kobiety Razem”, w którym Konarska wyznaje, że padła ofiarą przemocy seksualnej. Niezbyt delikatnie pyta ukochaną, czy chodzi jej o incydent w Otwocku. Marta wyjaśnia, że wpis dotyczy zdarzenia z przeszłości. Nie chce jednak o tym mówić. Przyznaje, że czasem łatwiej napisać o tym setce obcych ludzi, niż wyznać bliskiemu…Marcin, w oczekiwaniu na spotkanie z prezesem firmy, zwraca Olafowi uwagę na urodę sekretarki i daje do zrozumienia, że chętnie by ją poderwał. Przyznaje, że w przeszłości nie odpuścił żadnej kobiecie, ale teraz, gdy ma żonę i dzieci, trochę się ustatkował i pozwala sobie jedynie na drobne flirty. Kubicki nie komentuje tego… Prezes oznajmia Olafowi i Marcinowi, że choć szczerze kibicuje ich pomysłowi stworzenia showroomu, to nie może dać im sprzętu. Tłumaczy, że decyzje w tej sprawie może podjąć tylko zarząd w Stanach. Olaf nie ma jednak zamiaru odpuścić. W sposób budzący podziw Marcina przekonuje prezesa, w jaki sposób nakłonić Amerykanów do zgody. Prezes przyznaje, że warto spróbować. Oznajmia, że za kilka dni zarząd przyjeżdża do Krakowa. Kubicki proponuje, żeby spotkali się tam wszyscy.Marcin postanawia zabrać żonę i syna do Krakowa. Proponuje Kubickiemu, żeby i on wziął swoją partnerkę i Ksawerego. Olaf prosi Martę, żeby powiedziała, jakie zdarzenie z przeszłości tak ją dręczy. Konarska nadal nie chce o tym mówić. Niezbyt dobrze zapatruje się także na propozycję wyjazdu do Krakowa. W końcu jednak zgadza się ją rozważyć. Darek dowiaduje się od kolegi, że Olczyk miał udar i jest w ciężkim stanie. Dzwoni do Anety, żeby wybadać, czy jej wuj ma już prawnika, który zająłby się jego testamentem. Aneta nie odbiera jednak telefonu. Żbik nagrywa jej wiadomość, w której prosi o spotkanie. Po chwili zjawia się Kasia. Słyszy końcówkę jego rozmowy i zaczyna droczyć się z ukochanym. Jest mile zaskoczona, gdy Darek bierze ją nagle w ramiona i zaczyna namiętnie całować. Aneta przychodzi na spotkanie z Darkiem. Wita się z nim chłodno i oznajmia, że tylko ciekawość sprowadziła ją tutaj. Mimo to zostaje jakiś czas i daje się kokietować Darkowi. W międzyczasie w lokalu zjawia się Dominik i zauważa Żbika adorującego Anetę. Tymczasem była kochanka pozostaje nieczuła na zaloty Darka. Nie kryje, że uważa go za odrażającego typa. Darek z wyrazem zawodu wstaje od stołu i na odchodnym prosi Anetę, żeby pozdrowiła swojego wuja. Udaje bardzo zaskoczonego, gdy kobieta mówi mu, co się stało. Patrząc jej głęboko w oczy, z wyrazem troski zapewnia, że może zawsze liczyć na jego wsparcie.

Dominik przychodzi do Kasi i mówi jej, że widział w kawiarni jej chłopaka z jakąś kobietą. Bergówna bardzo wzburzona stwierdza, że Dominik zmyśla, żeby skłócić ją z ukochanym. Chłopak zbierając się do wyjścia oznajmia, że nie zamierza jej przekonywać, ale jest pewny, że Darek coś kręci. Żbik wysyła do Anety maila, w którym komplementuje jej wygląd. Po chwili zjawia się u niego Kasia. Próbuje wybadać Darka. W końcu uspokaja się, gdy ukochany czule ją przytula i proponuje, żeby została na kolację. Natalia czule budzi Marka. Wpada we wściekłość, gdy ten przez sen nazywa ją Danusią. Zżyma się, gdy Zimiński tłumaczy się, że nie może z dnia na dzień zapomnieć o kobiecie, z którą żył 35 lat. Natalia przypomina, że Danka wyrzuciła go z domu, bo ją zdradzał. Uświadamia Markowi, że żyjąc razem pod jednym dachem tworzą tylko iluzję rodziny, a tak naprawdę są sobie obcy. W końcu oznajmia, że niczego od niego nie potrzebuje. Podczas lekcji, którą prowadzi Danuta jeden z uczniów przysypia na ławce. Koledzy śmieją się z niego i mówią Zimińskiej, że na wuefie Radek był wyjątkowo pobudzony, więc pewnie teraz musi odespać. Zaniepokojona Danka wyprowadza chłopca na korytarz i wypytuje go, czy pił albo brał narkotyki. Chłopak z trudem kontaktuje. Nie udaje się też dodzwonić do jego rodziców. Zimińska postanawia zadzwonić po pogotowie. Radek, choć bardzo osłabiony, mówi jej, że to nie jest konieczne. Wyjaśnia, że w przerwie zjadł kebaba i pewnie to mu zaszkodziło. Danka zostawia go pod opieką Zbyszka – nauczyciela wuefu. Podczas przerwy uczniowie śmieją się z naiwności dyrektorki. Wychodząc ze szkoły Zimińska słyszy ich docinki. Po chwili dostaje telefon od Janusza, który oznajmia jej, że wykupił roczny abonament do operetki. Danka, przejęta problemami w pracy, nie okazuje zbytniego entuzjazmu. Januszowi jednak udaje się w końcu ją rozbroić… Marek wyznaje Natalii, że choć nie może uciec od wspomnień, wybrał ją i chce dzielić z nią życie. Natalia, ujęta tymi słowami, namiętnie całuje Marka i zaciąga go do sypialni...

podziel się:

Pozostałe wiadomości