W życiu Darii następuje parę znaczących zmian – dziewczyna kończy swój staż w domu dziecka i wprowadza się na Wspólną do Ziębów. Następnego dnia Dziedzicówna ratuje życie mężczyzny, który na przystanku autobusowym dostaje zawału. Jakiś czas później próbując ustalić co z nieznajomym, któremu uratowała życie naraża się doktorowi Nalepie nazywającego służbistą. W pewnym momencie stan mężczyzny znacznie się pogarsza i lekarzom nie udaje się go uratować. Słysząc to żona pacjenta doznaje szoku. Szalejącą z rozpaczy kobietą zajmuje się Daria. Szpitalny psycholog bardzo dziękuje Dziedzicównie za profesjonalne wparcie żony pacjenta i zabiera ją do gabinetu Kolendy, którą stara się przekonać do zatrudnienia Darii. Jednak sposób w jaki próbuje załatwić sprawy tylko zniechęca Kolendę do dalszej rozmowy. Kiedy Daria uświadamia koledze jego słaby punkt w komunikacji z szefową, Olgierd bierze sobie jej rady do serca i chwilę później udaje mu się dogadać z dyrektorką w sprawie gabinetu dla psychologa i przyjęcia na staż Dziedzicówny. Chwilę później widząc Darię dyskutującą z Nalepą, Olgierd odradza jej spoufalanie się z lekarzami…Kuba załamany – stracił wszystkie pieniądze, które zainwestował w krypto waluty. Majka madrość ryzykownych i niemądrych decyzji ukochanego. Kiedy Brzozowski po sprzeczce z Majką nie może skupić się na nauce, Karol proponuje mu wspomaganie procesu uczenia tabletką, którą wyprodukował razem z bratem. Jednak Dex zabiera Kubie tabletkę i wkurzony na brata natychmiast prosi go na rozmowę. Jakiś czas później u studentów rozkręca się imprezka, na której pojawia się Magda – serdeczna koleżanka Majki. Karol od razu wyczuwa w niej bratnią duszę, a Magda też dobrze czuje się w jego towarzystwie. Kiedy opuszcza imprezę Karol zamyka się w swoim pokoju. Młody Brzozowski próbuje przekonać kumpla do dalszej zabawy, ale widząc w pokoju braci sprzęt laboratoryjny zaczyna wypytywać o produkcję tabletek. Ich rozmowę przerywa wtargnięcie kolegi przebranego za policjanta, który sugeruje, że chętnie przyjąłby jakiś narkotyk. Karol na chwilę zamiera a potem wyrzuca chłopaków z pokoju…
Omar i Rima pakują się do dzisiejszej podróży z Bogdanem i babcią Marią. Wieczorem mali uchodźcy wsiadają do samochodu Berga. Kiedy Bogdan zamyka bagażnik, na fotel kierowcy wdziera się Wolak, który uprowadza auto Berga wraz z uchodźcami odgrażając się, że zawiezie ich na policję. Jednak mężczyzna w drodze na komendę dostaje ataku serca. Na szczęście dla niego Omar dzwoni po Bogdana, dzięki czemu Wolakowi udaje się przeżyć. Późnym wieczorem Bogdan dowiaduje się od Kamila, że za kilka dni Rima dostanie z fundacji pompę insulinową. Berg przyznaje żonie, że jego plan był zbyt ryzykowny i ma nadzieje, że fundacja znaleziona przez Weronikę odpowiednio zaopiekuje się Omarem i Rimą…
Smolny pojawia się na spotkaniu z potencjalnym producentem filmu na podstawie jego powieści. Ku jego zaskoczeniu jest nim jego wróg z przeszłości. Krzysztof przekonany, że Maciej Domagała będzie chciał zemścić za swoje krzywdy, absolutnie nie zgadza się na warunki proponowane przez producenta – żaden scenarzysta nie będzie dyktował jak ma pracować nad adaptacją swojej powieści! Basia bezskutecznie próbuje uświadomić mężowi, że zachowuje się dziecinnie i przysparza wszystkim ogromnych problemów zawodowych. Popołudniu Smolny ma zająć się wnukiem – obawia się, że sam nie podoła temu wyzwaniu. Z ofertą pomocy startuje nowa dziennikarka, Pola. Podczas miłego popołudnia dziewczyna dowiaduje się od Krzysztofa, że producent ekranizacji „Upału ciał” chce mu narzucić scenarzystę. Pola natychmiast oferuje Smolnemu swoje usługi i pełną podległość. Krzysztofnie wierzy we własne szczęście. Jednak jego zapał szybko gaśnie, gdy okazuje się, że Basia wcale nie jest zachwycona ich pomysłem…
Eliza namawia ojca do szczerej rozmowy żoną – mama musi dowiedzieć się o jego zdradzie sprzed lat i o tym, że jest owoc tej zdrady. Cielecki błaga córkę, żeby nie robić tego dziś – w dniu urodzin mamy. W trakcie przyjęcia na cześć Wandy niespodziewanie w drzwiach staje Luśka, która udaje bardzo zżytą z młodymi Bergami. Cielecki i Eliza nie wytrzymują tej szopki - na osobności proszą Łucję, aby już sobie poszła. Kiedy dziewczyna wychodzi, Bergowa dogania ją i oznajmia, że nie wierzy w to, że są siostrami. Przy okazji, niezauważenie, zdejmuje jej włos z ramienia, który pieczołowicie zawija i chowa. Następnego dnia wręcza włos Łucji ojcu i prosi, aby zrobił badania DNA. Jednak Rafał nie widzi takiej potrzeby – on wie, że Luśka jest jego dzieckiem. Ich rozmowę przerywa telefon – pijana Luśka narozrabiała w knajpie. Cielecki wraz z Elizą ratują dziewczynę z opresji. Kiedy Łucja dochodzi do siebie prosi Rafała, aby zrobił badania genetyczne – ona też chce mieć pewność, że jest jego córką. Żona Zakościelnego prosi Kasię, aby pomogła jej wystylizować Marysię, która będzie brała udział w konkursie piękności. Zszokowana Bergówna odmawia i próbuje uświadomić Justynie, jak wielką krzywdę można wyrządzić kilkuletniej dziewczynce zgłaszając ją na taki konkurs. Darek również jest oburzony pomysłem Justyny. Na prośbę Kasi próbuje porozmawiać z Zakościelną, ale ona upiera się przy swoim kuriozalnym pomyśle. Kiedy Andrzej dowiaduje się o sprawie, obiecuje poważnie porozmawiać z żoną. Jednak szybko o tym zapomina, bo głowę ma zajętą romansowaniem z Rosiak. Darek apeluje do swojego ojca, aby opamiętał się i zwolnił swoją kochankę. Zakościelny jednak nie zamierza ulegać presji. Matka Sylwka dostaje zapaści i ląduje w szpitalu. Kiedy chłopak tam przyjeżdża spotyka swojego tatę, któremu wykrzykuje, że wykończył mamę i to samo chciał zrobić jemu. Dlatego on wyrzeka się takiego ojca! Słowa syna robią na Edwardzie ogromne wrażenie…
Wszystkie odcinki serialu Na Wspólnej obejrzycie w player.pl!