Na Wspólnej

Odcinek 1524

Na Wspólnej

Filip uparcie walczy o Iwonę – i słusznie: czeka go wielka nagroda!<STRONG> </STRONG> Burzyński twierdzi, ze jego męski problem nagle zniknął – tylko dlaczego nagle trafia do szpitala?! Kolejna kłótnia u Roztockich <STRONG>-</STRONG> Adam wciąż sądzi, że Weronika chce ułożyć sobie życie z Sebastianem!

Episode
Episode

Adam dzwoni do Weroniki i mówi jej, że chciałby odprowadzić dziś córkę do szkoły. Antosia jest z tego powodu bardzo szczęśliwa. Roztocki przeprasza żonę za to, co powiedział ostatnio. Przyznaje, że poniosło go. Uważa jednak, że Weronika powinna zgodzić się na opiekunkę. Jest zły, kiedy żona odrzuca tę propozycję. Wypomina jej, że bez przerwy widuje w ich domu Sebastiana. Weronika tłumaczy Adamowi, że nie pozostawił jej wyboru, odmawiając swojej pomocy. Oznajmia, że Antosia potrzebuje ojca, a nie opiekunki. Agnieszka zwierza się Weronice, że po wyjeździe Emilki i Jasia w jej domu panuje pustka. Nie wie, co ma ze sobą zrobić. Weronika z kolei zazdrości Agnieszce, że w jej życiu zapanował spokój. Wyznaje, że wiele by dała, aby znów było tak, jak dawniej. Olszewska nie rozumie, co takiego się stało, że przyjaciółka nie chce wybaczyć mężowi. Podczas ostatniej rozmowy z Adamem odniosła wrażenie, że bardzo mu na tym zależy. Roztocka mówi jej, że sprawy wyglądają zupełnie inaczej, niż przypuszcza. Nie chce jednak wyznać jej prawdy…

Burzyński odwiedza Izabelę. Wręcza jej złotą kartę Klubu Biznesu. Zaznacza, że karta przysługuje po roku członkostwa, ale dla niej uczyniono wyjątek. Kiedy Jerzy wraca ze spaceru, jest przekonany, że przyjaciel przyszedł do niego. Gdy tylko Iza wychodzi do pracy, Jerzy wypytuje Mieczysława o jego problemy. Burzyński ucina rozmowę twierdząc, że wszystko wróciło do normy. Po chwili żegna się z Jerzym tłumacząc, że jest umówiony z Patrycją. Izabela po powrocie z pracy pyta męża o problemy sercowe Mieczysława. Ten wyjaśnia jej w końcu, że przyjaciel miał problemy nie tyle natury sercowej, co emocjonalnej. Miał spadek libido, ale wygląda na to, że już mu przeszło. Iza jest urażona tym, że mąż nie powiedział jej o tym wcześniej. Uważa, że Burzyński powinien był od razu udać się do lekarza. Jerzy tłumaczy Izie, że dla mężczyzny pokroju Mieczysława, byłby to niewyobrażalny wstyd. Wieczorem do Jerzego dzwoni Patrycja i mówi, że Mieczysław jest w szpitalu…

Filip zwierza się Jackowi z problemów z Iwoną. Nie wierzy, że coś między nimi będzie. Dolniak zachęca przyjaciela, żeby nie poddawał się i walczył o Iwonę. Konarski, symulując ból zęba, przychodzi do jej gabinetu. W pewnym momencie bierze Majewską za rękę i z uśmiechem oznajmia, że ból minął. Para zaczyna całować się namiętnie. Filip proponuje, żeby wieczorem spotkali się, lecz Iwona ma wątpliwości. Tłumacząc się pracą wygania go z gabinetu. Gdy po pracy, Iwona wraca do domu, spostrzega Filipa czekającego na nią przy recepcji. Konarski oznajmia, że tym razem nie chce słyszeć żadnych wymówek i zabiera ją do siebie. Filip, w trakcie przygotowań do kolacji, w pewnym momencie przyciąga ją do siebie i zaczyna całować. Po miłosnych uniesieniach Iwona leży w łóżku obok śpiącego, wtulonego w nią Filipa.

Aktualności