W odcinku 2591

Odcinek 2591
Odcinek 2591

W dzień zakończenia roku szkolnego Daria wyznaje przyjaciółce, że trzy tygodnie spóźnia jej się okres. Koleżanka przyjmuje to lekko. Radzi Darii, żeby zrobiła test ciążowy a przestanie się martwić. Dominik z Kasią i Kudłatym planują wakacje na żaglówce. Bergówna oburza się, gdy przyjaciel stwierdza, że jeśli dziewczyny będą gotowały, wyprawa nie będzie ich kosztowała zbyt drogo. Na osobności Kudłaty mówi Dominikowi, że jego dziewczyna stała się bardzo niezależna i pyskata. Uważa, że bardzo zmienił ją pobyt w Hiszpanii. Podpowiada, że tak długie i częste rozłąki odbiją się niekorzystnie na ich związku. Dominik w zaufaniu mówi przyjacielowi, że planuje wziąć urlop dziekański i wyjechać z Kasią do Barcelony. Daria kupuje test ciążowy. Kiedy Dominik zjawia się u niej w pokoju, żeby zapytać jak wypadło zakończenie roku szkolnego, niegrzecznie wyprasza go. Następnie zamyka się w łazience i kompletnie przerażona robi test… W dniu otwarcia klubu zostaje przywieziony sprzęt sportowy do siłowni. Izabela wyznaje Ewie, że bardzo nie lubi, gdy wszystko trzeba dopinać na ostatnią chwilę. Zapytana, czy wyjaśniła sprawę z Warskim, daje do zrozumienia, że jeszcze nie miała sposobności. Podczas bankietu Jakub uradowany mówi jej, że prawie wszystkie karnety zostały już wysprzedane. Brzozowska nie daje się jednak omamić i stanowczym tonem oznajmia wspólnikowi, że muszą poważnie porozmawiać. Prosi, żeby za pół godziny przyszedł do jej gabinetu. Ilona niespodziewanie zjawia się na otwarciu. Wyznaje teściowej, że trochę była na nią zła, gdy ta postanowiła odejść z jej firmy, ale teraz widzi, że to było dobre posunięcie. Jest pełna podziwu dla odwagi Izy i życzy jej sukcesu. Ewa pyta belę Brzozowską, czy rozmawiała z Warskim. Jest naprawdę zaniepokojona przyszłością ich współpracy. Iza zapewnia, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Wyjaśnia, że Jakub po prostu przesunął środki, bo trafiła mu się wyjątkowa okazja. Dodaje, że wyjaśniła z nim nieporozumienie i prosi przyjaciółkę, żeby puściła w niepamięć to, co powiedziała jej o swoim wspólniku. Później jednak, w rozmowie z Jakubem oznajmia mu, że nie pozwoli na podobne sytuacje i dodaje, że zatrudni księgową, którą sama wybierze. Warski jest wyraźnie niepocieszony. Jakub spotyka się z doradcą finansowym. Robi mu awanturę, że akcje, które za jego radą kupił, nie poszły w górę tak, jak to było przewidziane. Niemal rzuca się na niego wykrzykując, że zadłużył się dla tej inwestycji i ma teraz nóż na gardle. Mężczyzna upomina go, żeby trzymał nerwy na wodzy. Dodaje, że nigdy nie namawiał go do zaciągania długów na poczet inwestycji. Zapewnia, że za dwa, trzy miesiące Jakub wyjdzie na swoje, o ile wcześniej nie wycofa swoich akcji…

Hebel przychodzi do kancelarii. Wyjaśnia Agnieszce, że jego podopieczni wyruszają w trasę koncertową i prosi ją o aneks do umowy. Olszewska mówi mu, że nie zdąży dzisiaj się tym zająć. Obiecuje, że zrobi to jutro. Ryszard pyta ją wprost, czy zechce odpocząć w jego towarzystwie po tak ciężkim dniu pracy. Agnieszka grzecznie acz stanowczo odmawia, przestrzegając adoratora przed zbytnią natarczywością. Jakież jest jej zdziwienie, gdy po południu wychodząc z budynku sądu spostrzega, że Ryszard jednak na nią czeka. Pomimo początkowych oporów, daje się namówić na wspólną przejażdżkę. Nie zauważa stojącego w pobliżu Darka, który rozmawia z jej dawnym wykładowcą mecenasem Wawrzyniakiem. Żbik zwraca uwagę mecenasa, że Olszewska zadaje się z przestępcą, na którym ciążą bardzo poważne zarzuty. Z przekąsem stwierdza, że Heblowi udało się uniknąć sprawiedliwości, bo miał dobrego prawnika. Zaskoczony tą informacją Wawrzyniak mówi Żbikowi, że wytypowano Olszewską do nagrody Złotej Wagi przyznawanej za sprawiedliwość i skuteczność. Ryszard przywozi Agnieszkę do pięknej posiadłości na skraju lasu. Proponuje, żeby wznieśli toast, lecz zamiast wina serwuje sok. Olszewska jest pod wielkim wrażeniem. Trochę jednak niepokoi ją fakt, że adorator wie nawet o jej uzależnieniu. Prosi, żeby wyjaśnił w końcu, czego od niej chce. Ryszard wyznaje jej, że chce się z nią ożenić. W pewnym momencie rozlega się muzyka na żywo – wynajęty przez Hebla saksofonista przepięknie gra romantyczny utwór. Ryszard porywa Agnieszkę do tańca. Olszewska poddaje się romantycznemu nastrojowi…

podziel się:

Pozostałe wiadomości