Na Wspólnej

Odcinek 2076

Na Wspólnej

Marta w potrzasku! Michel wyleci z mieszkania studentów?! Maria jak ABW – zarządza permanentną inwigilację baru!

Maria Zięba
Maria Zięba

Marta dostaje od naczelnego temat – znana aktorka ma anoreksję lub depresję! Szef tłumaczy, że aktorka Milena Korzycka ostatnio bardzo schudła - trzeba o tym napisać. Konarska proponuje, żeby najpierw porozmawiać z Korzycką. Może kobieta sama opowie o swoim problemie. Jej słowa wzbudzają ogólną wesołość wśród pracowników brukowca. Miłosz daje Marcie numer telefonu aktorki. Uprzedza jednak, że jakiś czas temu Olimp pisał o Korzyckiej i od tego czasu jest na nich obrażona. Konarska postanawia osobiście poprosić aktorkę o udzielenie wywiadu. Gorąco zapewnia Korzycką, że chce z nią porozmawiać, żeby napisać prawdę. Szczerość Marty w końcu przekonuje Milenę. Jednak na początku próbuje zwieść dziennikarkę naiwną historyjką. Konarska domyśla się, że kobieta kłamie. Rozczarowana decyduje się przerwać rozmowę – nie chce pisać nieprawdziwej historii. Kiedy zbiera się do wyjścia, Milena wyznaje, że ma raka i rokowania są złe. Jej dzieci o tym nie wiedzą i bardzo zależałoby jej, żeby jak najdłużej tak zostało. Dlatego nalega, aby Marta nie pisała prawdy. Konarska, do głębi poruszona jej wyznaniem, obiecuje spełnić prośbę. Po powrocie do pracy naczelny wypytuje ją o wywiad z Korzycką. Marta, jak z nut, opowiada o nowej roli Mileny, do której aktorka musiała poważnie schudnąć. Zapewnia, że Milena w szpitalu pojawia się tylko po to, aby utrata wagi była kontrolowana przez lekarzy. Naczelny oznajmia Marcie, aby w tej sytuacji odpuściła sobie ten temat, bo nie ma o czym pisać. Kiedy jednak zostaje sam, dzwoni do Miłosza i mówi mu, że ma dla niego mocny temat…

Norbert naciska na współlokatorów, aby w końcu ostro rozmówili się z Michelem. Sandra jest strasznie wkurzona kiedy dowiaduje się, że Michel to Michaił - Białorusin. Razem z Norbertem głosuje za tym, aby Michela wyrzucić z mieszkania. Jednak pozostała trójka współlokatorów postanawia najpierw porozmawiać z kolegą – chcą dowiedzieć się dlaczego ich okłamał. Kiedy Michel wraca do domu, Norbert pokazuje mu jego paszport a reszta współlokatorów domaga się wyjaśnień. Michel już bez francuskiego akcentu, opowiada im swoją historię – rodzice całe życie zbierali na jego studia w Polsce. Niedawno jego mama poważnie zachorowała więc nie chciał brać już kasy od rodziców. Żeby zapłacić za mieszkanie zastawił keyboard a Francuza udawał tylko dlatego, że Polacy nie szanują ludzi zza wschodniej granicy. Michel - przekonany, że będzie musiał się wyprowadzić – idzie się pakować. Niebawem przychodzi do niego Norbert i oznajmia, że po naradzie większość współlokatorów jest za tym, żeby nadal z nimi mieszkał. Przy okazji daje mu do zrozumienia, że Sandra jest na niego cięta. Michel jest zaskoczony przyjaznym zachowaniem Norberta. Ten pół żartem, pół serio, daje mu do zrozumienia, że być może będzie potrzebował jego pomocy w kolejnej aferze romansowej…

Marii udaje się dopiąć swego – dzięki Frankowi zdobywa kamerkę, którą każe zamontować w barze. Włodek próbuje protestować, ale jak zwykle Ziębowa stawia na swoim. Po uruchomieniu kamery w lokalu, Maria włącza laptopa i leżąc unieruchomiona na kanapie u siebie w domu zaczyna „uczestniczyć” w tym co dzieje się w barze. Widząc jakiekolwiek uchybienia w pracy Włodka i Żanety dzwoni do nich i udziela im instrukcji co i jak mają robić. Żanecie bardzo nie podoba się pomysł z kamerą. Jednak nie robi z tego wielkiego problemu. Natomiast Monika…dostaje szału, kiedy dowiaduje się, że mama obserwuje ich pracę w barze. Totalnie wkurzona ustawia się naprzeciw kamerki i oznajmia mamie, że więcej nie przyjdzie pomagać bo ma dość jej wiecznego inwigilowania i upominania. Sugeruje mamie, żeby zaczęła leczyć się psychiatrycznie…

Aktualności