Na Wspólnej

Odcinek 1844

Na Wspólnej

Koszmar pracy ze Smolnym powrócił… Igor chce jak najszybciej wziąć urlop - teraz musi sto procent uwagi poświęcić córeczce. Podczas operacji umiera pacjentka Kamila.

Igor, Julka, Ewa 2.jpg
Igor, Julka, Ewa 2.jpg

Igor planuje wyjechać gdzieś z córeczką, aby odpocząć po ciężkich przeżyciach. Musi poświęcić małej sto procent uwagi. Ewa sugeruje synowi, żeby zaczekał aż Artur wróci ze zwolnienia. Przyznaje się, że dzwoniła do niego, żeby zapytać o zdrowie.

Po przyjściu do redakcji Nowak dowiaduje się, że Naczelny jest w pracy. Artur przyznaje, że nie mógł już znieść bezczynności. Zapewnia, że nie zamierza się przemęczać - chce tylko odciążyć nieco Igora. Nowak domyśla się, że to Ewa namówiła Artura do powrotu. Tłumaczy przyjacielowi, że jego poświęcenie i tak nie na wiele się zda - zaszkodzi tylko sobie, a jemu nie pomoże. Wyjaśnia, że musi wziąć urlop i wyjechać z córeczką na jakiś czas. Igor uważa, że jedynym wyjściem w tej sytuacji jest znalezienie zastępcy naczelnego. Artur zgadza się z nim…

Kinga przed wyjściem do pracy zażywa środek uspokajający. Próbuje wmówić mężowi, że to leki na żołądek. Michał radzi żonie, żeby nie przejmowała się pracą, z której i tak odejdzie za dwa miesiące. Brzozowska reaguje krzykiem na jego słowa – jest kompletnie roztrzęsiona.

Kinga przychodzi wcześniej do biura. Zastaje Krzysztofa w pokoju jej zespołu. Mężczyzna bez żenady sprawdza coś na komputerze jednego z pracowników. Brzozowska jest oburzona, tymczasem Smolny zupełnie spokojnie pyta ją o jakieś szczegóły. Kinga ostro ucina rozmowę - wyraźnie chce zachować bezpieczny dystans mając w pamięci jego potworne szykany z przeszłości. Oznajmia szefowi, że wszystkie odpowiedzi dostanie na piśmie. Smolny zgadza się – prosi o raport, dając jej czas do godziny 14-tej. Kinga jest bardzo podminowana, bez przerwy strofuje współpracowników. Nieoczekiwanie przychodzi do nich Smolny i spokojnie stwierdza, że raport nie jest pilny - może go dostać jutro. Z sympatią wysuwa też pewną propozycję odnośnie internetowego magazynu o modzie, który nadzoruje Kinga. Brzozowska natychmiast torpeduje jego pomysł. Smolny wycofuje się stwierdzając, że ona lepiej zna się na tej robocie. Jego zachowanie mocno kontrastuje z nastawieniem Kingi…

Po pracy Basia i Krzysztof wsiadają razem do samochodu. Kinga ze swojego auta obserwuje ich. Jest porażona – dociera do niej, że to Smolny jest kochankiem jej szwagierki. Wieczorem Kinga odwiedza Basię i ostrzega przed Smolnym. Dowodzi, że to wyjątkowy łajdak, który wykorzysta ją, a potem zostawi bez żadnych skrupułów. Szczegółowo opowiada przyjaciółce o swoim konflikcie z Krzysztofem, lecz Basia nie wierzy jej. Stwierdza, że zna już trochę Smolnego i wie, że nie jest zdolny do takich podłości. Kinga wychodzi bez słowa...

Młodzi Hofferowie z radością oznajmiają Uli, że już za miesiąc będzie mogła zamieszkać z nimi. Dziewczynka jest bardzo szczęśliwa…

Kamil zostaje pilnie wezwany do szpitala. Po przebadaniu pacjentki i zapoznaniu się z wynikami badań decyduje o natychmiastowej operację. Tłumaczy zdenerwowanemu mężowi pacjentki, że doszło do poważnego zwężenia naczyń wieńcowych i jedynym ratunkiem jest założenie bajpasów. Pan Jakubowski martwi się, że tak poważną operację ma przeprowadzać młody lekarz. Aneta zapewnia go, że doktor Hoffer ma na koncie wiele udanych zabiegów.

Podczas operacji pacjentka dostaje zapaści. Mimo podjętych prób reanimacji, nie udaje się jej uratować. Hoffer jest zmuszony przekazać Jakubowskiemu tą tragiczną wiadomość. Mężczyzna jest w totalnym szoku – nie chce przyjąć do wiadomości iż jego żona nie żyje… Aneta bardzo przeżywa śmierć pacjentki. Kamil tłumaczy jej, że takie sytuacje są niestety wpisane w ich zawód. Sam jednak nie może pogodzić się z tym, co się stało...

Aktualności