W odcinkach 2376 - 2379

W nowych odcinkach

Doktor Ostrowski proponuje Ewie wspólny wyjazd do Wrocławia. Hofferowa odmawia - nie może z dnia na dzień rzucić swoich obowiązków! Arkowi jest wyraźnie przykro – chciał, żeby lepiej się poznali. Okazuje się jednak, że Ewie również na tym zależy. Jeszcze przed wyjazdem Arka zaprasza go do siebie. Ich spotkanie kończy się namiętnym seksem…

Żaneta wraca do pracy - Mania zostaje pod opieką babci. Dziewczynka jest rozżalona, że wszyscy tak się nad nią trzęsą. Ziębowa tłumaczy wnuczce, że to chwilowe. Niestety, Mania ma kolejny atak epilepsji. Szulcowie są załamani. W szpitalu zarzucają lekarzowi, że nieskutecznie leczy ich córkę i eksperymentuje na niej z lekami. Wojtek odgraża się, że zmienią neurologa. Lekarz spokojnie wyjaśnia im, że leczenie epilepsji to nie jest prosta sprawa i może trochę potrwać, zanim uda się dobrać odpowiednie środki farmakologiczne. Przepisuje dziewczynce inne lekarstwo uprzedzając jednocześnie jej rodziców, że ataki mogą się nadal powtarzać…

Norbert ostro pije - znienawidził zawód tancerza po tym, jak potraktowała go Patrycja. Bruno namawia przyjaciela, żeby poszedł jednak na trening. Podczas zajęć wstawiony Norbert obraża trenera oraz kolegów z zespołu i… wylatuje z pracy.

Norbert spotyka się z Patrycją. Zwraca jej wszystkie prezenty oraz pieniądze, które na niego wydała. Uświadamia kobiecie, że uczuć nie da się kupić. Patrycja jest bardzo dotknięta i z trudem przełyka tą gorzką pigułkę...

Bruno, po wyjściu z treningu, zauważa czekającą na niego Malwinę - dziewczynę z którą całował się po występie, kilka dni temu. Chłodno oznajmia jej, że nie chce mieć z nią nic do czynienia. Wyjaśnia, że jej chłopak był u niego i groził mu. Malwina zapewnia, że to nie był jej chłopak tylko brat. Przeprasza za jego zachowanie. Bruno oddycha z ulgą. Dziewczyna zabiera go swoim skuterem nad wodę. Kokietuje go, a w końcu rozbiera się do bielizny i namawia, żeby razem popływali. Bruno jest nią oczarowany - wskakuje za Malwiną do wody i prosi, żeby opowiedziała mu o sobie, lecz ta zamyka mu usta namiętnym pocałunkiem.

W drodze powrotnej Malwina nagle zatrzymuje się, każe Brunowi natychmiast zsiąść ze skutera i w pośpiechu odjeżdża. Po chwili obok Bruna bardzo wolno przejeżdża jakieś auto z zaciemnionymi szybami i rusza za Malwiną. Bruno jest kompletnie skołowany…

Pijany Błażej wpada do restauracji Marka i oświadcza mu, że Gosia postąpiła wbrew swoim uczuciom rozstając się z nim i jest bardzo nieszczęśliwa z tego powodu. Słowa Błażeja robią na Zimińskim wrażenie. Jednak Marek nie chce z chłopakiem rozmawiać i każe mu się więcej nie pokazywać!

Po południu Gosia dostaje wiadomość od Błażeja, że ten jeszcze dziś wyjeżdża do Szczecina. Prosi ukochaną, żeby przyszła na dworzec - spotkać się po raz ostatni. Gosia jest bardzo poruszona wiadomością. Przerywa kolację z mamą i Olą mówiąc, że ma umówionego ucznia, po czym jedzie na dworzec. Nie podchodzi do Błażeja, tylko z oddali obserwuje jak chłopak wsiada do autobusu i odjeżdża...

Do Smolnego przychodzi delegacja z teatru. Zarzucają Krzysztofowi, że zwalniając pracowników, zostawia ich bez środków do życia! Smolny nie zamierza dyskutować. Niebawem zostaje wezwany do pracy w trybie pilnym, bo pracownicy teatru ogłosili strajk okupacyjny. Smolny w ogóle się tym nie przejmuje - uświadamia strajkującym ich fatalne położenie i nakazuje, by wrócili do swoich zajęć.

Następnego dnia Krzysztof zauważa w pracy zwolnioną przez niego inspicjentkę. Dyrektor Rozwadowski przyznaje, że przywrócił Hanię do pracy na ćwierć etatu. Tłumaczy, że kobieta ma ciężką sytuację i potrzebuje przynajmniej ubezpieczenia. Kiedy Smolny przypadkiem poznaje jej chorą córeczkę, nie ma serca zwolnić pracownicy. Prosi Hannę, żeby tymczasem zgodziła się pracować na ćwierć etatu i obiecuje, że gdy tylko sytuacja finansowa teatru poprawi się, przywróci ją do pracy w pełnym wymiarze godzin. Tymczasem gwiazda – panna Brwinowska - chce zagrać Ofelię i prosi Krzysztofa o protekcję u Rozwadowskiego.

Honorata i Janina bardzo chcą pogodzić swoich mężów. Kobiety inicjują wspólny podwieczorek. Roman w końcu podaje rękę na zgodę Zdzisławowi. Pokój jednak nie trwa długo - w drodze po obiecane gościom lody - Hoffer dowiaduje się od jednej z sąsiadek, że to Muszko doniósł na niego straży miejskiej. Roman ściekły wraca do domu i każe Zdzisławowi wynosić się. Wyjaśnia żonie, co go tak rozwścieczyło. Wyzywa sąsiada od ubeków! Muszkowie są śmiertelnie obrażeni. Następnego dnia bladym świtem Romana i Honoratę budzi ostry łoskot wiertarki zza ściany. Hoffer jest wściekły – ale Zdzisław, ze stoickim spokojem, stwierdza że cisza nocna kończy się o szóstej rano. Jakiś czas później Roman dowiaduje się, że Muszko zbiera podpisy mieszkańców - chce odebrać mu piwnicę! Hoffer by dokuczyć sąsiadowi włącza na cały regulator wojskowe marsze. Gdy Janina przychodzi z pretensjami Hoffer nic sobie z tego nie robi. Jakiś czas później Michał mówi Romanowi, że wkrótce odbędzie się zebranie wspólnoty, na którym Zdzisław ma przedstawić swój protest. Brzozowski radzi przyjacielowi, żeby dogadał się z sąsiadem, bo choć większość lokatorów jest za Hofferem, nie wiadomo jak skończy się sprawa. Roman stanowczo odmawia jakichkolwiek pertraktacji z donosicielem…

Darek wprowadza się do Agnieszki. Młody aplikant robi się bardzo pewny siebie - domaga się przejęcia sprawy, którą ma prowadzić Weronika. Agnieszka przekonuje Roztocką, żeby się zgodziła. Weronika jest wściekła – uważa, że przyjaciółka jest zaślepiona uczuciem. Prosi ją, żeby uważała na Darka.

Agnieszka decyduje się na operację plastyczną. Wszystko dla młodego kochanka. Tymczasem Darek traktuje jej kancelarię jak własną. Zza biurka Agnieszki udziela wywiadu radiu RMF. Przyłapuje go na tym Weronika, która po wyjściu dziennikarza bez ogródek mówi bezczelnemu aplikantowi, co myśli o jego postępowaniu. Darek z rozbrajająca szczerością przyznaje się, że chciał się przez chwilę poczuć, jak właściciel kancelarii…

Darek przekonuje Agnieszkę, że działał w najlepszej wierze. Obawia się jednak, że Weronika wypowie mu wojnę. Olszewska zapewnia, że jakoś wytłumaczy go przed przyjaciółką. Po chwili dostaje SMS-a z kliniki medycyny estetycznej z potwierdzeniem terminu zabiegu. Okłamuje Darka, że niebawem będzie musiała wyjechać na jeden dzień do swojej rodziny...

Karol spotyka się z Zuzą na Wspólnej – mają omówić koncepcji teledysku, w którym razem wystąpią. Kamil przypadkiem widzi, że przystojny instruktor adoruje jego żonę. Hoffer jest zazdrosny. I ma rację – podczas próby do teledysku Zuza zaczyna się wyraźnie zatracać w ramionach Karola. Kiedy późnym wieczorem wraca do domu, Kamil robi jej wymówki. Przyznaje szczerze, że jest zazdrosny. Zuza czuje się bardzo urażona podejrzeniami męża…

podziel się:

Pozostałe wiadomości